<
p style="text-align: justify;">Debata ekspercka Instytutu Jagiellońskiego, która odbyła się 14 grudnia, dotyczyła przede wszystkim arbitrażu PGNiG i Gazpromu oraz roli gazu łupkowego w kształtowaniu rynku tego surowca w Polsce.</p>
<p style="text-align: justify;">Robert Gwiazdowski, ekspert Centrum im. Adama Smitha, podkreślał, że taki rynek w Polsce nie powstanie dopóki państwo, poprzez system regulacji cen, będzie pełniło rolę gazowego monopolisty. Stąd jego przekonanie, że nawet pozytywny wynik arbitrażu niewiele zmieni. Tym samym proponuje rozwiązanie uwzględniające dalsze taryfikowanie tzw. „kuchenkowiczów“ i uwolnienie taryf dla przemysłu oraz zlikwidowanie Urzędu Regulacji Energetyki. Kolejnym czynnikiem, na który zwrócił uwagę Gwiazdowski, a który będzie miał wpływ na kształtowanie rynku gazowego w Polsce, jest zastosowanie technologii LNG.</p>
<p style="text-align: justify;">Tomasz Chmal, z firmy White&Case i Instytutu Sobieskiego, poddał dyskusji kwestię kosztów osieroconych i tego, kto je poniesie w momencie uwolnienia rynku gazu, zaznaczając, że przy pozytywnym wyniku arbitrażu będą z pewnością mniejsze niż, gdy wynik będzie negatywny. Podnosił także kwestię regulacji europejskich i braku jasności co do tego, jak w przyszłości będzie kształtował się popyt na gaz ziemny, choć uznał za pewne, że postępować będzie odchodzenie od energetyki opartej na węglu na rzecz gazowej.</p>
<p style="text-align: justify;">Do kwestii tej odniósł się także Dariusz Olszewski z firmy TDI, przybliżając także pozycję Gazpromu w strukturze handlu gazem w Europie i zmiany, które nastąpiły w ostatnim okresie. Dotyczyło to zwłaszcza pojawienia się nowych technologii, takich jak eksploatacja gazu łupkowego i transportu „błękitnego paliwa“ w postaci skroplonej. Zauważył także, że Federacja Rosyjska w istocie rzeczy eksportuje tylko niewielką część wydobywanego surowca, ponieważ ma opartą na gazie skrajnie energochłonną i nieefektywną energetycznie gospodarkę, co w dużej mierze determinuje zachowanie Gazpromu, który musí wetować sobie za granicą subwencjonowanie krajowego surowca.</p>
<p style="text-align: justify;">Kwestia eksploatacji gazu łupkowego, jak stwierdził Marcin Lewenstein z PGNiG, zwiększa szanse na pożądane na rynku gazu zmiany, w szczególności biorąc pod uwagę możliwą kogenerację gazową. Lewenstein zapowiedział zmiany organizacyjne, które mają dostosować PGNiG do nowych warunków na rynku gazu, ale podkreślił zarazem, że na pytanie o przyszłość łupków nie może jednoznacznie odpowiedzieć.</p>
<p style="text-align: justify;">Prof. Wojciech Roszkowski, kierownik Katedry Stosunków Międzynarodowych Collegium Civitas, w kwestii bezpieczeństwa energetycznego, którego elementem są zmiany na rynku gazu, widzi zagrożenie w postaci korupcji, która skutecznie obniża efektywność wykorzystania zasobów.</p>
<p style="text-align: justify;">Marek Zuber nakreślił szersze tło makroekonomiczne stosunków gazowych w Europie, bezpośrednio związanych z postępującym kryzysem i (w jego opinii) nieuchronną koniecznością pogłębienia integracji europejskiej. W tym kontekście widział szanse dla Polski związane z rozwojem gazownictwa, w tym także z pozyskaniem technologii umożliwiających eksploatację gazu łupkowego.</p>
<p style="text-align: justify;">Główny wniosek płynący z debaty, to konieczne dla wypracowania nowego rynku gazu w Polsce, wprowadzenie zmian w postaci deregulacji cen surowca, zastosowanie technologii LNG i ekspoatacja złóż gazu łupkowego. Zmiany te będą miały większy wpły na nowy rynek, jeżeli arbitraż PGNiG z Gazpromem zakończy się pozytywnym dla Polski wynikiem.</p>
[gallery link="file" orderby="title"]